piątek, 21 grudnia 2018

Słonecznikowo-oliwkowa pasta kanapkowa

Cześć!

Jak wiecie, eksperymentuję ostatnio z pastami kanapkowymi i idzie mi coraz lepiej i smaczniej. Dziś przedstawię Wam przepis na kolejną pastę kanapkową z użyciem prażonego słonecznika, o którego właściwościach już Wam opowiadałam.


Do przygotowania pasty słonecznikowo-oliwkowej potrzebujesz:


  • 100 g zielonych oliwek (bez pestek) – ja wybrałam zwykłe oliwki, ale możesz dodać również te z pastą paprykową, 
  • pół szklanki pestek słonecznika,
  • 1 łyżka posiekanych ziół (tymianek, bazylia, tymianek, szczypiorek),
  • 1 łyżka oliwy z oliwek,
  • pieprz,
  • prażone pestki słonecznika (mogą to być również pestki dyni lub prażony sezam),


Zalej pestki słonecznika gorącą wodą i odstaw na minimum 30 minut, aby zmiękły. Odcedź oliwki z zalewy oraz namoczony słonecznik.


Przełóż oliwki oraz słonecznik do naczynia do blendowania i blenduj na jednolitą pastę (ja lubię, jak pasta jest chrupiąca, dlatego nie przesadzałam z rozdrabnianiem składników). Jeśli chcesz uzyskać bardziej kremową konsystencję, dodaj do pasty łyżkę wody.


Dodaj posiekane zioła, oliwę oraz pieprz i miksuj. Podawaj ze świeżym pieczywem, posypując prażonymi pestkami słonecznika. Przepis na prażony słonecznik możecie znaleźć w poprzednim wpisie.




Pasta ma wyrazisty, ale delikatny smak. Nie wymaga ani odrobiny soli, ponieważ oliwki są dość słone.

Już dawno szukałam przepisu na pastę z oliwek. Próbowałam takiej pasty kupowanej w sklepie, ale nie umywa się od tej, zrobionej własnoręcznie. Smak pasty zależy od rodzaju oliwek, jakie wybierzecie. Następnym razem spróbuję tego przepisu dodając do niego oliwki z migdałami.

A Wy, próbowaliście już pasty oliwkowej? A może macie w swoim przepiśniku całkowicie inny przepis, który warto wypróbować? Czekam na Wasze wiadomości!

Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz