Cześć!
Sezon na jabłka w pełni, więc czas najwyższy je wykorzystać w jakimś prostym przepisie! :) Szarlotka sypana należy chyba do jednego z ulubionych rodzajów ciast wszystkich tych, których męczy łączenie mokrych składników z suchymi, ubijanie jajek, oddzielanie żółtka od białek, zamartwianie się, czy ciasto wyrośnie, czy nie :)
To ciasto zdecydowanie dla tych, którzy uwielbiają połączenie jabłek i cynamonu. To było moje pierwsze podejście do sypanego ciasta i już teraz wiem, że będzie ich więcej! :)
Do przygotowania tej szarlotki sypanej potrzebujesz:
- 1 i 1/4 szklanki mąki ryżowej + odrobina do obsypania foremki,
- 1/4 szklanki skrobi ziemniaczanej,
- 3/4 szklanki polenty (kaszki kukurydzianej),
- pół szklanki sypkiego słodu (u mnie erytrytol),
- 1 łyżeczkę proszku do pieczenia,
- około 1 kg jabłek (u mnie polska gala), jest to waga po wycięciu gniazd nasiennych,
- około 200-250 gramów śliwek,
- 2 łyżeczki mielonego cynamonu,
- 1/4 łyżeczki goździków rozbitych na proszek w moździerzu,
- około 50-60 gramów oleju kokosowego w wersji stałej.
Owoce myjemy pod bieżącą wodą. Śliwki pestkujemy i kroimy w grubsze plastry. Z jabłek wycinamy gniazda nasienne. Jeśli nie lubisz skórki w jabłkach, z powodzeniem możesz ją obrać.
W osobnej miseczce mieszamy suche składniki, czyli: polentę, mąkę ryżową, mąkę ziemniaczaną, słodzik, proszek do pieczenia.
I teraz czas na najdłuższą czynność przy tym cieście. Wszystkie jabłka należy zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Gdy zetrzemy już całość do jabłek dodajemy wcześniej pokrojone śliwki, cynamon oraz goździki roztarte w moździerzu. Owoce z przyprawami mieszamy.
Tortownicę o średnicy 21 cm na dnie wykładamy papierem do pieczenia. Boki smarujemy olejem kokosowym i obsypujemy mąką ryżową.
Rozgrzewamy piekarnik do 180 °C z termoobiegiem.
Na sam dół wysypujemy 1/3 suchych składników. Na to układamy pierwszą warstwę owoców. Czynność powtarzamy: wysypujemy kolejną część suchych składników i przykrywamy owocami.
Na koniec na owoce wsypujemy ostatnią część suchych składników. Na górze, mniej więcej równomiernie, układamy olej kokosowy w wersji stałej. Całość wsadzamy do rozgrzanego piekarnika i pieczemy przez około 1 godzinę i 15 minut.
Podczas pieczenia olej kokosowy się rozpuścił i połączył wszystkie składniki. Do tego przyczynił się także sok ze startych jabłek. Dlatego właśnie ważne jest wykorzystanie przy tym cieśnie soczystych jabłek, np. gali, idared, jonagold).
Gdy czas pieczenia minie, ciasto wyciągamy z piekarnika na kratkę do lekkiego przestudzenia.
Ciasto idealnie wpisuje się w klimat obecnie panujący w Polsce - złota jesień sprawia, że taka szarlotka smakuje jeszcze lepiej! Do tego rozgrzewająca herbatka albo ulubiona kawa ze spienionym mlekiem i podwieczorek gotowy!
Ciasto jest wilgotne w środku, pięknie połączone!
Chyba właśnie tak smakuje jesień!