niedziela, 16 grudnia 2018

Pasta na kanapki z pieczonego selera

Cześć!

Przyznaję się bez bicia, że nie po drodze było mi z korzeniem selera. Zazwyczaj kojarzył mi się z niepotrzebnym warzywem w rosole, z czymś, czego nie da się po prostu polubić. Nawet nie wiecie, jak bardzo się myliłam.

Fakt, musiało minąć kilka dobrych lat, abym zdecydowała się na skosztowanie selera. Ale właśnie nie ugotowanego, ale upieczonego. Dzięki takiemu przygotowaniu seler ma naprawdę inny smak, jest aromatyczny, słodki, ale dobrze przyprawiony zmienia się w coś wytrawnego. 

Seler działa moczopędnie, uspokajająco, przeciwzapalnie, usuwa szkodliwe produkty przemiany materii, pobudza apetyt, co jest szczególnie ważne przy niejadkach, obniża ciśnienie. 

Ciekawi mojego przepisu na pastę kanapkową z selera?

Do jej wykonania potrzebujecie:

  • średni korzeń selera
  • 2-3 ząbki czosnku
  • 3 łyżki oliwy
  • sól
  • pieprz
  • łyżka czarnuszki



W pierwszym kroku rozgrzewam piekarnik do około 170 ℃, grzanie góra-dół.

Korzeń selera myję i obieram ze skórki. Całość kroję na mniejsze plastry, aby szybciej się upiekło. Na blachę układam folię do pieczenia, nakładam seler, nakładam obrane i przekrojone na pół ząbki czosnku, całość skrapiam oliwą. Wsadzam do rozgrzanego piekarnika na około 30 minut. Seler powinien być naprawdę miękki. Wyciągam i zostawiam do wystygnięcia.


Do pojemnika, w którym będę blendować wrzucam wszystko, co było pieczone w piekarniku. Dodaję sól i pieprz do smaku oraz oliwę (około jednej łyżki). 


Całość blenduję na gładką masę, do uzyskania pożądanej konsystencji. Po zblendowaniu dodaję czarnuszkę i resztę mieszam ręcznie. 


Gotową pastę przekładam do wyparzonych słoiczków i przechowuję w lodówce. Pasta kanapkowa z selera jest naprawdę aromatyczna, lekko pikantna dzięki zastosowaniu pieprzu i naprawdę wyjątkowa poprzez wyczuwalną nutę czosnku.

Dlaczego właśnie seler? Wybrałam warzywo, z którym jeszcze nie miałam okazji współpracować. Miałam ochotę poznać nowy smak i przekonać się do czegoś, z czym długo walczyłam. Seler posiada bardzo dużo witamin - przede wszystkim witaminy C, fosforu, witaminę B3.

To jak? Może i Wy przekonacie się do korzenia selera?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz